mapetka-i-koliop

......................koliopku w dniu..................twych urodzinek.........ktore byly.......26..........(niezapomniaam i myslalam o TObie)..........zycze ci spelnienia wszelkich marzen, ucieczki od wszystkiego od czego uciekasz i do wszystkiego czego pragniesz, czasem zapomninia gdy tego potrezbujesz, piekna , pokoju i szczescia. Nie boj sie cierpienia, gdyz potem kazda chwila radosci zaprocentuje dwukrotnie. zycze Ci przedewszystkim miolosci. To ona daje nam sile do osiagniecia wolnosci,wiec badz wolny od nienawisci samotnosci od glupcow ktorzy nie potrafia Cie docenic od klamstwa i obojetnosci. zawsze badz soba.....................dzieki za wszystko...................mapetka..................:)))))))))))))))))

Czekalem na ten dzien, czekalem i sie w koncu doczekalem. Dzis moje urodzinki. W sumie dolinka ze wypadly  na przelomie srodka i konca tygodnia , ale coz poradze. Czwartek to niezbyt dobry dzien na imprezy, wiec obylo sie bez tego (ale i tak w ten dzien nie mam prawa (nie powinienem) narzekac). I ciesze sie z kazdego drobiazgu i milego slowa (nie wiedzialem ze tak mozna). A poza tym dzis nie byla zbyt piekna pogoda, zas na weekend ma byc w miare ladnie (podobno) , to sobie wyprawie urodzinki w sobote (znaczy nie wyprawie , ale wtedy je obejde tak oficjalnie w gronie przyjaciol , wypijemy za mnie i takie tam :))))   . Pozdrawiam                     urodzinowy Koliopek

Tadam!!! No wreszcie , udalo mi sie naprawic kompa i znow moge wpisywac notki. A w miedzy czasie troche sie wydazylo: w niedziele byl baaaaardzo wesoly dzien (a raczej wieczor) za sprawa malego imprezowania (ale takiego malutkiego :))  , chociaz jednak juz nie bede imprezowal w niedzielne wieczory. A w poniedzialek rano skutki poprzedniego dnia odczulem bolem glowy , jednak tabletka rozwiazala problem. Do tego doszla ch... (wiadomo jaka) pogoda i dzien byl raczej doliniasty. A dzis pogoda piekna i mimo niskiej temperatury , slonecznie. A w szkole sie dowiedzialem ze jeden koles z ktorym siedze w lawce ma urodziny w ten sam dzien co ja , a w dodatku ma tak samo na imie jak ja (niezly zbieg okolicznosci). No to na razie koncze . Narka. 

 Jest sobota..................a tak wlasciewie to niedziela................wybila godzina duchow...............na czacie nudy........w domu nudy...............na gg..........sie dowiaduje ze jestem niedostepna...............ale to normalka.....:)))))))))))))))))))............no i cio to jeszcze tam w trawie piszczy..............?...........aaaaaaaaa.............nigdy wiecej takich imprez urodzinowych jak w piatek............migawki obrazu........i szlaczkiem do domku..........a o 4 nad ranem glod chipsowy.................ale wakacje sie koncza......wiec wszystko wroci do normy (oby).......bo jak nie to potem tylko detox..............a propos.................bardzo lubie Dzem.............:))))))))))))))))))).............ide po herbatke.........bez pradow.........................mapetka............to naskrobala................:)))))))))))))))))))))

Kurcze tak wyczekiwalem na ten weekend a tu nie ma co robic. Fakt ze sie wyspalem do 12 (ale dobrze tak), ale teraz sie nudze. Pogoda doliniasta, mialem gdzies wyjsc , ale chyba nie wyjde, moze pozniej. Nawet pokoj troche wysprzatalem, a nadal sie nudze. Mam nadzieje ze jeszcze dzis cos ciekawego sie przydarzy, w koncu dzien jeszcze dlugi......................