gru 07 2002

Moje zycie na nude :)))


Komentarze: 5

................Mialo niebyc nowej notki ale bedzie bo mi sie nudzi.......mam remont w kuchni i musze pilnowac robotnikow......kuwa.....ja chce spac.......a tymczasem to rodzinka sobie chrumka......kuwa remont o 2 w nocy.....fakt ze ten jeden remontownik to przystojny...no juz po tym wstepie widze ze opisze tu pol swojego zycia......ale nudzi mi sie.....a jutro idem na imieninki psiapsioleczki.......hieh.....oj bedzie fajnie.....moze pojdziemy do zeta...hieh...:)))....bylam dzis na miescie i spotkalam dwoch mikolajow....i cukierki dostalam i dokonalam handlu wymiennego z punkowcem.....cukierek za cukierek......:)))))).....i w domku tez mnie mikolaj odwiedzil......:))).........to teraz moze npisze cos o andrzejkach bo mi sie dalej nudzi.......a oni dalej pracuja.....no wiec na andrzejki bylam w zecie (bar)......i sie zauroczylam damiankem....wszakrze.....podobno wredne ma spojrzenie i splawia ludzi.......a dla mnie byl wyjatkowao mily.....no znow mam jakies urojenia.....ale mi minie tak po 5 latach..........haidi chcial skakac z okna ......i wisial juz za nim i trzymali go za noge.......a potem sie zachowywal jakby sie nic nie stalo.........tance tez byly...........wszakrze lecialo tatu i eminem.....ale pod wplywem znieczulenia to nie przeszkadza.........a tak w ogole to po tancach stwierdzilam ze sie zapoisze na kurs tanca bo ciacho wywijal mna a ja latelam i niewiedzialam o cio chodzi.........i jescze najlepsza rzecz wieczoru......pochlonelam kotleta z salatka i barszczyk..........pycha..........:)))))......jeja jak mi sie nudzi..............to moze teraz cos o szkole......:)))....ha ha...cieszycie sie........:)))))........po imprezie mojej grupy zostaly tylko glupie fotki........wygladamy tam jakbysmy niewiadomo ile wypili......acha milo byc o szkole.......madzi przebili dwie opony w zabie.....bo stanela przed jaka brama z napisem NIe parkowac.........chamstwo ludzkie nie zna granic.....nikt z tej bramy nie chcial wyjezdzac ani dojezdzac..........oczywiscie nikt niczego nie widzial i nie slyszal......z innych wiesci szkolnych......to mam zrobic inwentaryzacje zabytku na krajoznastwo........glodna jestem ide zjesc czekoladke od mikolaja..........a ci dalej pracuja.......zaraz mnie cholera wezmie........jem czekolade o smaku orzechowym...........jakby to kogos interesowalo.....a jescze firma gdyby ktos chcial kupic.......wyprodukowano w polsce dla leader price przez zaklad wyrobow cukierniczych............no wiec..skoncze juz............a ci tam daej pracuja..........milo mi bylo poznac wlasne zycie.....:)))))

mapeciucha znudzonawielce napisala to co nie powinna byla pisac

mapetka_i_koliop : :
Cru
08 grudnia 2002, 15:40
map, ja chce zeby ci czesciej remontowali kuchnie :DDDDDD
Cruuu
08 grudnia 2002, 15:39
ghrrrrrrrrrr, nie ma ale :>
ten co chce zmian ale zawsze jes
08 grudnia 2002, 00:32
A ja to juz prawie wogole nie zagladam tutaj i dopiero teraz zauwazylem nowa notke :) I skomentuje to tak: hmmmmmmmmmmmm.......................................ciekawe :)
E.
07 grudnia 2002, 19:10
Mapecichu:))))))))) Ja nie wiem Ty to jestes bardzo....................interesująca osobą;] A można wiedziec co było dalej?:)
07 grudnia 2002, 02:23
sama se to skomentuje: po choler i do kitu.....wynocha z kuchni......

Dodaj komentarz